Nowa lista refundacyjna: co nowego dla chorych na cukrzycę
Od marca, na podstawie Obwieszczenia Ministra Zdrowia z 27 lutego br., obowiązuje nowa lista refundacyjna. Znalazły się na niej m.in. dodatkowe preparaty stosowane w terapii cukrzycy.
Paski do glukometrów na liście
W opublikowanym na początku marca przez Ministerstwo Zdrowia dokumencie pojawiło się 216 nowych leków, a dla ponad 800 rozszerzono wskazania do refundacji. Zdaniem ekspertów wprowadzone zmiany najbardziej ucieszą pacjentów stosujących paski do badania stężenia cukru we krwi, a także chorych na fenyloketonurię oraz kupujących produkty mlekozastępcze.
To druga wersja listy leków refundowanych w tym roku. Pierwsza obowiązywała od 1 stycznia i wywołała szereg kontrowersji jeszcze zanim weszła w życie. Po apelach ze strony różnych środowisk, w tym pacjentów i lekarzy, Ministerstwo Zdrowia dopisało do projektu listy m.in. leki stosowane po przeszczepach, w leczeniu astmy oskrzelowej dzieci, w łagodzeniu bólu w chorobach nowotworowych oraz paski do glukometrów.
Niestety gorzej wygląda sytuacja pacjentów stosujących insuliny analogowe. Preparaty te wciąż czekają na wpisanie na listę refundacyjną. Przedstawione w 2009 roku badania epidemiologiczne, sugerujące istnienie związku między stosowaniem insuliny glargine a podwyższonym ryzykiem wystąpienia niektórych nowotworów, rozpoczęły dyskusję nad domniemanym onkogennym działaniem analogów insulin długo działających. Dla Ministerstwa Zdrowia wyniki badań były argumentem do wstrzymania się z refundacją tych analogów.
W styczniu tego roku opublikowano wyniki kolejnego francuskiego badania kohortowego, a wcześniej, pod koniec 2011 roku, przedstawione zostały wyniki metaanalizy obejmującej ponad pół miliona pacjentów. W obu badaniach nie potwierdzono zwiększonego onkogennego działania glargine. Zdaniem prof. Krzysztofa Strojka, Konsultanta Krajowego w dziedzinie diabetologii, cukrzyca typu 2 ze względu na charakter zaburzeń metabolicznych związana jest ze wzrostem ryzyka chorób nowotworowych. Oznacza to, że możliwość zachorowania na nowotwór przez diabetyka jest znacznie większa niż osoby bez cukrzycy i nie ma to bezpośredniego związku ze stosowaniem analogów w leczeniu.
Jeszcze w 2010 roku na biurko ówczesnej minister zdrowia Ewy Kopacz trafiały urzędowe informacje o prowadzeniu badań klinicznych, których wyniki miały być podstawą do wydania stanowiska przez Europejską Agencję Leków (EMA). Oficjalnie resort uzależniał refundację analogów od opinii Agencji, przesuwając co pewien czas termin podjęcia tej decyzji. Teraz wiadomo już, że opinia EMA w sprawie badań dotyczących analogów insulin długo działających znana będzie w pierwszym kwartale 2012 roku. Nie wiadomo jednak czy nawet w przypadku uzyskania pozytywnej opinii glargine zostanie uwzględniona na liście refundacyjnej. EMA chce ocenić też dwie inne prace badawcze, a końcowe wyniki spodziewane są dopiero w 2013 roku.
Niebawem kolejne zmiany
Styczniowa nowelizacja ustawy refundacyjnej umożliwia ministrowi zdrowia, po otrzymaniu opinii Rady Przejrzystości działającej przy Agencji Oceny Technologii Medycznych, podejmowanie decyzji o refundacji niektórych leków poza wskazaniami rejestracyjnymi. Oznacza to, że resort może uwzględnić wnioski o refundację preparatów w przypadkach, gdy okażą się one skuteczne w leczeniu danej choroby, jednak zarejestrowane zostały jako stosowane w przypadku innych schorzeń lub innej grupy wiekowej pacjentów.
Od początku tego roku leki refundowane mają stałe ceny i marże. W ocenie ministerstwa ma to doprowadzić do równego dostępu do medykamentów, gdyż nie wszystkie apteki, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, stosowały promocje. Zgodnie z ustawą refundacyjną lista leków ma być aktualizowana co dwa miesiące i będzie ona publikowana w formie obwieszczenia Ministerstwa Zdrowia.