Według najnowszych szacunków, blisko 100 milionów osób na całym świecie cierpi z powodu retinopatii cukrzycowej, przy czym w prawie dwa miliony przypadków ślepoty są spowodowane jej komplikacjami. Dwa najgroźniejsze powikłania retinopatii cukrzycowej to retinopatia proliferacyjna (proliferative diabetic retinopathy – PDR) i makulopatia cukrzycowa (diabetic macular edema – DME). Przewiduje się, że w ciągu najbliższych 20 lat liczba chorych ulegnie podwojeniu. Co ciekawe, w Afryce liczba przypadków ślepoty jest bliska zera, w Azji waha się w granicach 3–7%, a w bogatszych krajach obu Ameryk oraz w Europie dochodzi do 17%. Jest to niewątpliwie związane z częstością występowania tam cukrzycy, która jest chorobą cywilizacyjną, czyli w większej mierze dotykającą mieszkańców krajów bardziej rozwiniętych.
Powyższe dane oraz estymacje na przyszłość pochodzą z retrospektywnej analizy wykonanej na podstawie danych uzyskanych z 35 badań populacyjnych przeprowadzonych w latach 1980–2008 w Australii, Stanach Zjednoczonych, Europie i Azji, na tyle szeroko zakrojonych, że ich wyniki są faktycznie reprezentatywne dla ogólnej populacji. Ostateczną analizą objęto 22 896 osób w wieku 20–79 lat chorych na cukrzycę. U 34,6% badanych stwierdzono retinopatię cukrzycową, u 6,96% retinopatię proliferacyjną, u 6,81% makulopatię i u 10,2% retinopatię zagrażającą widzeniu (vision-threatening diabetic retinopathy – VTDR). Ogólna liczba przypadków retinopatii była wprost proporcjonalna do czasu trwania cukrzycy, poziomu hemoglobiny glikowanej i ciśnienia krwi, a wszystkie trzy czynniki osiągały wyższe wartości u osób z cukrzycą typu 1 niż u osób z cukrzycą typu 2. Z kolei makulopatia pozostawała wyraźnie związana z wyższymi stężeniami cholesterolu.
Jak widać, retinopatia cukrzycowa stanowi istotny problem zdrowotny na świecie. Regularne badania społeczeństwa są dosyć kosztowne, jednak koszty leczenia oraz konsekwencje wynikające z komplikacji są jeszcze poważniejsze. Dlatego niektóre, jak np. Wielka Brytania kraje wprowadzają obowiązkowe badania diagnostyczne w kierunku retinopatii cukrzycowej już od 12. roku życia. W samej Walii, od 2003 r. tego typu badaniom poddawanych jest 150 000 osób (ok. 5% ogólnej populacji) rocznie, co pozwala na wczesne wykrycie zmian. W przypadku, gdy pierwsze badanie daje wynik negatywny – wydłuża się czas do kolejnego badania (o kilka miesięcy w stosunku do zalecanych 12), a zaoszczędzone w ten sposób środki przeznaczane są na ulepszanie dotychczasowych strategii diagnostycznych.