Jesteś tu:
>
>
Przeżujmy to jeszcze raz!
Przeżujmy to jeszcze raz!
Dr Magda Magierowska-Szymczyk
Nie spiesząc się przy posiłkach i pomału przeżuwając każdy kęs, nie tylko uniknie się niestrawności, ale także można w istotny sposób uchronić się przed cukrzycą, twierdzą litewscy naukowcy. Z ich najnowszego badania wynika, że ci, którzy w kilka chwil pochłaniają każde danie z talerza, są narażeni na dwuipółkrotnie wyższe ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2. Naturalnie sama szybkość przeżuwania nie jest bezpośrednim czynnikiem ryzyka, ale chodzi tu głównie o to, że osoby bardzo szybko jedzące spożywają zwykle więcej niż pozostali biesiadnicy, przede wszystkim z powodu opóźnienia w przekazywaniu przez układ trawienny informacji do mózgu o stanie sytości. Innymi słowy – jedzą za szybko czyli jedzą za dużo, a nieuchronną konsekwencją nadmiaru pokarmu jest nadwaga, a ta, jak wiadomo, stanowi od dawna uznany czynnik ryzyka cukrzycy.
Litewskie badanie miało charakter retrospektywny i objęło 702 osoby; u 234 z nich niedawno zdiagnozowano cukrzycę typu 2. Badani wypełnili ankietę zawierającą wiele pytań, między innymi o prowadzony tryb życia, rodzaj stosowanej diety, aktywność fizyczną i palenie tytoniu. Jedno z pytań dotyczyło kwestii, czy jedzą szybciej, w tym samym tempie czy wolniej niż inni. Kiedy w analizie statystycznej wzięto pod uwagę otyłość, rodzinną historię choroby oraz wszystkie w/w czynniki ryzyka okazało się, że szybkie tempo jedzenia było 2,5 raza bardziej związane z zachorowaniem na cukrzycę typu 2 niż jedzenie powolne.
Nie po raz pierwszy lekarze ostrzegają, że cukrzyca na świecie przybiera formę pandemii. Jest chorobą dotyczącą wszystkich, bez względu na status społeczny czy finansowy, a liczba nowych przypadków stale rośnie. W Europie średnio 10% dorosłej (20–79 lat) populacji ma cukrzycę. Ubiegłoroczny raport CDC alarmuje, że cukrzyca typu 2, która do niedawna była chorobą osób dorosłych, coraz częściej występuje u dzieci, zaczynając się nawet w 10. roku życia. Dane dotyczą zarówno Stanów Zjednoczonych, jak i Europy.
Autorka badania, dr Lina Radzeviciene z litewskiego University of Health Sciences powiedziała, że należy położyć szczególny nacisk na zidentyfikowanie jak najwiekszej liczby modyfikowalnych czynników ryzyka, co pomoże zapobiec nowym przypadkom choroby. Jej zespół ma na swoim koncie kilka takich czynników. Przeprowadzone przez nich badania wykazały, że picie przynajmniej czterech filiżanek czarnej kawy dziennie istotnie zmniejsza ryzyko zachorowania na cukrzycę, natomiast jedzenie ponad pięciu jajek tygodniowo oraz palenie papierosów zwiększa to ryzyko. Zamierzają rozszerzyć badania na więcej rodzajów pokarmów oraz różne wartości kaloryczności posiłków.
Wyniki badania zaprezentowano podczas Międzynarodowego Kongresu Endokrynologii i Europejskiego Kongresu Endokrynologii we Florencji. Wcześniejsze badania wielokrotnie wykazywały związek szybkiego jedzenia z otyłością, jednak po raz pierwszy uznano je za niezależny czynnik ryzyka dla cukrzycy typu 2. 

Piśmiennictwo
diabeTECH
Nota prawnaPolityka prywatnościRedakcja serwisuKontakt z redakcjąMapa serwisuZgłoś uwagi