Jesteś tu:
>
>
Cukrzyca droga dla Państwa i dla pacjenta
Cukrzyca droga dla Państwa i dla pacjenta
Redakcja serwisu
Koszty leczenia cukrzycy są niemałe mogą wynosić nawet 6 mld zł rocznie. Składają się na nie koszty leczenia samej cukrzycy oraz bezpośrednie i pośrednie koszty leczenia jej powikłań. Koszty pośrednie stanowią blisko 1/3 kosztów całkowitych.
Na koszty bezpośrednie składają się świadczenia zdrowotne, hospitalizacje oraz rehabilitacje. Najdroższe jest leczenie powikłań chorób układu sercowego, a zaraz za nim są udary mózgu. Do tej grupy kosztów zaliczyć należy też refundację leków.
Koszty pośrednie, które stanowią blisko 1/3 kosztów całkowitych, to utracona produktywność osób chorych na cukrzycę. Są oni mniej aktywni zawodowo. Mają trudności ze znalezieniem pracy. Zdarza się, że cukrzyca eliminuje ich z pewnych zawodów. Chory na cukrzycę nie może być np. pilotem czy wykonywać prac na wysokościach. Chorzy często też korzystają z rent i długich zwolnieniach lekarskich. Nie generują wzrostu PKB. Według danych ZUS w rankingu najbardziej kosztownych chorób cukrzyca zajmuje 10. miejsce.
Koszty leczenia cukrzycy można obniżyć poprzez wczesne wykrywanie cukrzycy, gdy powikłania nie są jeszcze tak zaawansowane, by wykluczać chorych z rynku pracy. Wtedy też i leczenie powikłań byłoby tańsze i co ważniejsze, skuteczniejsze. Najbardziej podstępna jest cukrzyca typu 2, na którą cierpi aż 80%, gdyż w początkowe fazy jej rozwoju nie dają żadnych objawów. Dochodzi wówczas do przewlekłych powikłań - zaćmy, uszkodzenia nerek, chorób układu krążenia, impotencji u mężczyzn czy stopy cukrzycowej.
Warunkiem zapobiegania zawałom, udarom i amputacjom jest dążenie do poprawy u pacjentów poziomu glikemii i parametrów gospodarki lipidowej, kontrola masy ciała oraz ciśnienia tętniczego krwi. Można to osiągnąć przede wszystkim dzięki lepszej organizacji systemu opieki zdrowotnej i zapewnienie pacjentom lepszego dostępu do specjalistów i nowoczesnych terapii. Osoby chore na cukrzycę mające liczne powikłania, potrzebują opieki wielu specjalistów: diabetologa, kardiologa, neurologa, okulisty czy nefrologa. Konieczne zatem wydaje się zwiększenie dostępności i modyfikacja świadczeń kompleksowej opieki specjalistycznej nad pacjentem finansowanej przez NFZ. Wyniki leczenia cukrzycy można też poprawić przez dostęp do nowoczesnych leków inkretynowych GLP-1 oraz inhibitorów DDP-4. Te leki są bardzo korzystne dla chorych. Nie powodują hipoglikemii, ani przyrostu masy ciała i stanowią pomost między tradycyjnymi  tabletkami doustnymi a insulinami. Na razie NFZ ich nie refunduje, a pacjenta nie stać, by sam finansował swoje leczenie.
Wykrywać cukrzycę w porę pomogłyby też obowiązkowe badania poziomu cukru we krwi u osób po 45. roku życia oraz obowiązek przeprowadzania badań glikemii podczas badań  medycyny pracy. Bezrobotnych czy rolników powinni natomiast sprawdzać lekarze rodzinni. Motywacją dla lekarzy rodzinnych byłby inny sposób finansowania ich pracy – nie stawka kapitacyjna, ale wynagrodzenie za wyniki pracy, czyli np. wykrycie cukrzycy.
Czy jednak sytuacja chorych na cukrzycę w Polsce poprawi się? Trudno być optymistą. W 2009 r. w całym kraju było 66 placówek z kompleksową opieką dla cukrzyków, w 2013 r. jest już tylko 44. Wszystko przez to, że  NFZ nie finansuje dobrze diabetologii, a ma wygórowane wymagania odnośnie sprzętu i obsady kadrowej. Na razie nie ma też szans na refundację inhibitorów DDP-4 oraz leków inkretynowych. NFZ twierdzi, że ich analizy wskazują, że nie są one skuteczniejsze od insulin, a do tego bardzo drogie. Polska jest jedynym krajem w Unii Europejskiej, która nie refunduje tych nowoczesnych terapii cukrzycy.

Piśmiennictwo
Słowa kluczowe:

diabeTECH
Nota prawnaPolityka prywatnościRedakcja serwisuKontakt z redakcjąMapa serwisuZgłoś uwagi