Jesteś tu:
>
>
Cukrzyca, choroby nerek i grejfruty
Cukrzyca, choroby nerek i grejfruty
Dr Magda Magierowska-Szymczyk

Nefropatia cukrzycowa stanowi najgroźniejsze powikłanie cukrzycy. Może doprowadzić do skrajnej niewydolności nerek i konieczności leczenia nerkozastępczego, czyli dializowania. Jak wykazują ostatnie badania przeprowadzone z udziałem ponad 1300 pacjentów z cukrzycą typu 1, ryzyko wystąpienia nefropatii cukrzycowej spada o 50% u osób, które regularnie i dokładnie mierzą stężenie glukozy we krwi. Dane dotyczą 6,5–10 lat obserwacji (zgodnie z komentarzem dr. Iana H. de Boera z University of Washington w Seattle (Kanada) wygłoszonym na konferencji prasowej, która odbyła się podczas zjazdu American Society of Nephrology). Zmniejszone ryzyko wystąpienia nefropatii utrzymywało się w czasie, co świadczy o bardzo korzystnych skutkach długoterminowych, regularnych pomiarów glukozy. Pomagają one kontrolować cukrzycę, a co za tym idzie, pozwalają uniknąć mikro- i makroalbuminurii (będących czułymi wskaźnikami nefropatii cukrzycowej) i dodatkowo znacznie przyczyniają się do obniżenia ryzyka wystąpienia chorób układu krążenia, retinopatii i neuropatii. We wspomnianym badaniu podstawowym wskaźnikiem oceny był współczynnik przesączania kłębuszkowego (GFR).
W przypadku cukrzycy typu 2 ryzyko wystąpienia przewlekłej choroby nerek jest wyższe u kobiet niż u mężczyzn. Jak wynika z badania dr. Margaret Yu z University of Washington w Seattle, dzieje się tak dlatego, że kobiety chore na cukrzycę, szczególnie po 65. roku życia, zazwyczaj są tęższe niż mężczyźni, mają wyższy poziom cholesterolu frakcji LDL, a ich wskaźnik GFR jest niższy niż 60 ml/min/1,73 m2 (OR 1,31–2,20). Zauważono także, że kobiety rzadziej wykonują badania krwi pod kątem cholesterolu i w związku z tym rzadziej aplikuje się im leczenie statynami. Mimo że kobiety częściej osiągają wyższy stopień zaawansowania nefropatii, to jednak śmiertelność nie różni się pomiędzy płciami. Powyższe obserwacje burzą powszechne przekonanie, że kobiety rzadziej chorują na nerki niż mężczyźni. Należy przypomnieć, że dotyczy ono jednak wyłącznie nefropatii niecukrzycowej. Dane pochodzą z badania trwającego pięć lat, a wkrótce będą dostępne dane z obserwacji dziesięcioletniej.
Być może niedługo będziemy zaś wzbogacać codzienną dietę w naringeninę –związek chemiczny występujący naturalnie m.in. w grejfrutach i odpowiedzialny za ich gorzki smak. W doświadczeniach na myszach zauważono, że naringenina obniża poziom markerów stanu zapalnego i w związku z tym może pozytywnie wpływać na stan nerek przy chorobie cukrzycowej. Badacze optymistycznie podchodzą do uzyskanych wyników i mają nadzieję, że możliwa będzie ich ekstrapolacja na ludzką populację.

diabeTECH
Nota prawnaPolityka prywatnościRedakcja serwisuKontakt z redakcjąMapa serwisuZgłoś uwagi