Talerz diabetyka
Autorka jest kierownikiem Centrum Edukacji
Diabetologicznej we Wrocławiu. Dzieli się doświadczeniami z codziennej pracy −
edukacji żywienia chorych. Zmiana nawyków żywieniowych jest podstawowym
zadaniem pacjenta w leczeniu cukrzycy; pomoc w tym zadaniu jest ważnym punktem
w pracy lekarza z chorym. W artykule autorka omawia podstawowe
pojęcia, takie jak dieta cukrzycowa, wymiennik węglowodanowy. Prezentuje
właściwy sposób komponowania posiłków, pokazuje, jak tempo wzrostu glikemii
zależy od składu posiłków. W klarowny i zwięzły sposób przedstawia i omawia
główne zasady żywienia w cukrzycy typu 1 i 2.
Od 8 lat kieruję Centrum Edukacji Diabetologicznej we
Wrocławiu, które zajmuje się wszechstronną edukacją chorych na cukrzycę i ich
rodzin. Nasz zespół składa się z lekarza-edukatora diabetologicznego,
dwóch pielęgniarek, dietetyka i psychologa. CED współpracuje z Wydziałem
Zdrowia Urzędu Miasta Wrocławia (finansowanie między innymi czterech sal
gimnastycznych bezpłatnych dla chorych) i Polskim Stowarzyszeniem Diabetyków − Kołem
Wrocław Centrum (comiesięczne prelekcje specjalistów, spotkania i wycieczki
integracyjne). Ten szeroki opis funkcjonowania Centrum Edukacji Diabetologicznej
pokazuje jak wszechstronną pomoc otrzymuje u nas diabetyk. Żadne z tych działań
nie jest finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Na początku należy sprostować mylne określenie „dieta
cukrzycowa”, którym najczęściej posługuje się chory. Dieta, to specyficzny
sposób odżywiania stosowany przez określony czas w celu osiągnięcia pożądanego
efektu (odchudzenie, przybranie na wadze, złagodzenie dolegliwości
żołądkowych). W wypadku cukrzycy należy od razu uzmysłowić pacjentowi (i
najlepiej równocześnie członkom rodziny), że trzeba zmienić sposób odżywiania
na stałe. Na ogół chory na cukrzycę chcąc zapewnić, że naprawdę stara się
zachowywać dietę, oświadcza: „Piję gorzką herbatę i kawę, jem tylko gotowane,
a nie smażone mięso”. Jest to najkrótszy test, aby się zorientować, że
pacjent nie ma pojęcia o żywieniu w cukrzycy. Trzeba więc wszystko
tłumaczyć od początku, w prosty komunikatywny sposób, aby chorego zachęcić
do następnej wizyty edukacyjnej. Nie należy dawać choremu gotowych jadłospisów.
Wydrukowane informacje, nie poprzedzone edukacją, spowodują, że w dalszym ciągu
nie będzie on wiedział jak przyrządzać potrawy, a przede wszystkim, w
jakich ilościach je spożywać.
Składniki pokarmowe produktów spożywczych
Niezależnie od typu cukrzycy należy systematycznie przekazywać pacjentowi wiedzę na temat składników pokarmowych produktów spożywczych. Ogólne informacje na ten temat ujęto w tabeli 1.
W Polsce zwyczajowo spożywa się dużo pieczywa, ziemniaków
i kasz. Właśnie z tych produktów w ciągu 30-40 minut organizm potrafi
„wytworzyć cukier”. Takie nawyki żywieniowe mogą być przyczyną niepowodzeń
w walce o prawidłowe glikemie.
W różny sposób należy uczyć o podstawowych
składnikach poszczególnych posiłków, w zależności od dotychczasowej
wiedzy, wykształcenia itp. Najlepiej robić to analizując konkretne posiłki. Tak
zwany „talerz diabetyka” oraz dobowe zapotrzebowanie kaloryczne przedstawiono
na rycinach 1 i 2.
Tempo wzrostu glikemii po spożyciu różnych produktów spożywczych
Proces trawienia i tworzenia energii (glukozy) jest bardzo zróżnicowany. Najszybciej, najgwałtowniej wzrost glikemii następuje po spożyciu węglowodanów (0,5–1,5 godziny), natomiast po spożyciu białek i tłuszczów następuje on później i łagodniej (średnio 2–6 godzin), co przedstawiono na rycinie 3.
Trzy podstawowe zasady żywienia w cukrzycy typu 2
Zasady te są łatwe do zrozumienia dla pacjenta, ale pewne
zalecenia i pojęcia należy uściślić podczas pierwszej wizyty.
- 1. Mały posiłek oznacza małą ilość węglowodanów, ograniczoną ilość białka i tłuszczu, dużo jarzyn, surówek. Mała ilość węglowodanów to maksymalnie 1,5–2 wymienniki węglowodanowe (WW), co oznacza do 2 kromek chleba na śniadanie czy kolację, do 2 ziemniaków lub 5–6 łyżek kaszy bądź ryżu na obiad, 2 plastry szynki, sera, pasztetu na chleb. Aby nie być głodnym, należy jeść dużo warzyw do każdego posiłku – ogórki, sałata, kapusta kiszona, pomidory, surówki.
- 2. Trzeba jeść częściej, ponieważ układ pokarmowy musi strawić jeden posiłek (glikemia poposiłkowa powinna wrócić do wartości prawidłowych), a dopiero wtedy można postawić przed nim kolejne zadanie, czyli następny posiłek. Dlatego należy jeść co 2–2,5 godziny.
- 3. Zwracaj uwagę na niski indeks glikemiczny; im potrawa ma niższy indeks glikemiczny, tym wolniej i mniej podnosi glikemie poposiłkowe. Na wysokość indeksu glikemicznego wpływa rodzaj produktu, sposób jego przetworzenia, dodatkowe składniki całego posiłku. Wysoki indeks glikemiczny mają cukry proste. Jeśli indeks glukozy przyjmiemy jako równy 100, to sacharoza (popularny cukier do słodzenia) ma indeks 60–70, a fruktoza (cukier owocowy) około 20. Ten sam produkt może mieć niski indeks glikemiczny (ziemniaki z wody) lub, po przetworzeniu, wysoki indeks (frytki). Osobny produkt węglowodanowy (np. sucha kromka chleba) szybciej podwyższy glikemię, czyli ma wyższy indeks glikemiczny niż ten sam z dodatkowymi składnikami (np. kromka chleba z szynką i pomidorem). Ten racjonalny sposób żywienia uwzględniający wszystkie składniki pokarmowe powinien być stosowany podczas wszystkich posiłków w ciągu dnia.
Zasady żywienia w cukrzycy typu 1
Chorych na cukrzycę typu 1 trzeba uczyć dokładniejszego liczenia węglowodanów w zależności od rodzaju i ilości insuliny oraz zjedzonego posiłku. Wydawałoby się, że w takim przypadku istnieje większa swoboda wyboru pokarmu, lecz i tutaj zalecane są produkty o niskim indeksie glikemicznym (ponieważ takie również są wskazania w prawidłowym żywieniu dla osób zdrowych).
Ogromnym problemem krajów rozwiniętych jest żywność
przetworzona, o wysokim indeksie glikemicznym, czyli wysoko energetyczna
(białe pieczywo, frytki, chipsy, słodkie napoje i batony). Trzeba nauczyć
się takiego myślenia: szybko dostarczona organizmowi energia (po spożyciu
posiłku o wysokim indeksie glikemicznym) powinna „pociągać” szybkie zużycie (wysiłek
fizyczny, sport, szybki spacer). Jeśli zaś dzień spędzamy w domu, przed
telewizorem, to energia powinna być dostarczana powoli, poprzez spożywanie
posiłków o niskim indeksie glikemicznym, czyli niskowęglowodanowe z dużą
ilością surówek, warzyw.
Chorych na cukrzycę typu 1 uczymy trzech zasad:
1. Unkaj tłuszczy widocznych – wystarczająca ilość tłuszczu jest w wędlinach, mięsie, nabiale oraz olejach dodawanych do surówek. Unikaj tłuszczu do smarowania i do smażenia oraz duszenia miesa. Smażenie nie jest przeciwwskazane w żywieniu w cukrzycy! Należy jednak smażyć tak, aby potrawa chłonęła jak najmniej tłuszczu – po chińsku, na głębokiej patelni, na dużym ogniu albo na ruszczcie, aby tłuszcz wytopić.
2. Nie
przejadaj się białkiem – oczywiście nie dotyczy to okresu wzrostu,
dojrzewania, rekonwalescencji. Powinna to być ilość wędliny, sera, ryby do
nałożenia na chleb lub jedna porcja mięsa, ryby do drugiego dania. Przy takim
potraktowaniu białka i tłuszczu glikemie będą wzrastały później i wolniej,
ale niezbyt wysoko.
3. Licz
węglowodany – w tym celu należy ustanowić jakąś jednostkę miary tych
węglowodanów! Jeśli powiemy choremu, że jeden WW (wymiennik węglowodanowy)
zawiera 10 g
węglowodanów, będzie to przekaz dla niego niezrozumiały. Jeśli jednak
uzmysłowimy mu, że jednostka miary węglowodanów to jeden wymiennik
węglowodanowy, mający tyle samo cukru, ile kromka chleba lub dwie płaskie
łyżeczki cukru, to jest to bardziej wyobrażalne (1 WW to także szklanka
mleka, jeden mały owoc, jeden mały ziemniak).
Po takiej edukacji chory nie będzie już opisywał z czym
zjadł 3 kromki chleba popite herbatą, tylko wpisze w rubryce dzienniczka np.
3 WW. Jeśli teraz ustalimy, ile jednostek insuliny podaje pacjent na te
3 WW, aby uzyskać prawidłową glikemię poposiłkową, to dowiemy się, ile
potrzebuje na 1 WW. Chory na cukrzycę potrzebuje średnio 1–3 jednostek insuliny na 1 WW. W
przypadku konkretnego chorego trzeba dokonać tych wyliczeń na podstawie jego
dzienniczka samokontroli.