Rola analogów insuliny we współczesnej insulinoterapii
Optymalna kontrola glikemii jest nadal trudna do
osiągnięcia, pomimo ogromnego postępu, jaki dokonał się w leczeniu
cukrzycy. Terapię komplikuje fakt, że intensywnemu leczeniu cukrzycy towarzyszy
często hipoglikemia i przyrost masy ciała. Oba te niekorzystne zjawiska
występują zarówno podczas leczenia insuliną, jak też lekami doustnymi.
Homeostaza glukozy zależy od kompleksowego współdziałania
hormonów wytwarzanych przez komórki α i β wysp trzustki oraz peptydów
wydzielanych przez komórki przewodu pokarmowego. Należą do nich przede wszystkim
glukagonopodobny peptyd 1 (GLP-1) i glukozozależny insulinotropowy
polipeptyd (GIP). Zaburzenia w regulacji tych substancji biorą udział
w patogenezie cukrzycy. Ostatnio duże zainteresowanie i nadzieje
wzbudza terapia inkretynowa, która wykorzystuje zjawisko wpływu GLP-1 i jego
analogów na zależną od glukozy sekrecję insuliny.
GLP-1 działa głównie poprzez stymulację glukozozależnego
uwalniania insuliny z wysp trzustkowych. Odtwarza on zarówno pierwszą, jak
i drugą fazę odpowiedzi insulinowej na glukozę, spowalnia opróżnianie
żołądka, hamuje poposiłkowe uwalnianie glukagonu i zmniejsza pobór
pożywienia. Wywołuje on jednak również działania niepożądane – nudności i wymioty
– które nieraz prowadzą do spadku masy ciała. GLP-1 ma bardzo krótki czas półtrwania,
od jednej do dwóch minut. Hormon ten jest szybko inaktywowany przez enzym
dipeptydylopeptydazę 4 (DPP-4), który degraduje N-końcowy fragment peptydu
GLP-1. Czas półtrwania GLP-1 wydłuża się znacznie po zastosowaniu gliptyn –
inhibitorów enzymu DPP-4.
Strategie wykorzystania hormonów inkretynowych w terapii
cukrzycy typu 2 obejmują przede wszystkim wykorzystanie GLP-1 i jego
mimetyków (eksenatydu i liraglutydu) oraz inhibitorów DPP-4 (gliptyn).
Dotychczas wskazaniem do leczenia inkretynami jest wyłącznie cukrzyca typu 2.
Trwają jednak badania nad zastosowaniem tego typu leków w terapii
cukrzycy typu 1.
Na tle ogromnego zainteresowania hormonami inkretynowymi
konieczne wydaje się przypomnienie klinicystom, że podstawowym lekiem w leczeniu
cukrzycy nadal jest insulina, a objawy cukrzycy pozostają w ścisłym
związku z niedoborem lub brakiem tego hormonu w przypadku cukrzycy typu 1
i upośledzonym jego działaniem w przypadku cukrzycy typu 2.
Odkrycie insuliny – rys historyczny
Insulina jest lekiem ratującym życie milionom chorych na
cukrzycę na całym świecie. Jej odkrycie w 1921 r. było jednym z największych
dokonań w historii medycyny. Prace nad insuliną zostały uwieńczone
licznymi nagrodami Nobla (w latach 1923, 1958, 1977).
Wysiłek naukowców zawsze był skupiony na upodobnieniu
insulinoterapii do fizjologicznego wydzielania insuliny. Dlatego ciągle trwają
prace nad uzyskaniem preparatów o wymaganych parametrach. Pierwsze preparaty
insulin modyfikowano przez ich oczyszczanie, dodawanie substancji wydłużających
ich czas działania (protamina, cynk) [1,2]. Wprowadzenie insuliny
cynkowo-protaminowej oraz insulin typu lente, o znacznie wydłużonym czasie
działania, pozwoliło na leczenie pacjentów metodą jednego wstrzyknięcia.
Przełomem było poznanie budowy genu insuliny. Pozwoliło to
na opracowanie biotechnologicznej metody uzyskiwania insuliny ludzkiej
różniącej się tylko jednym aminokwasem od insuliny wieprzowej. Metoda ta polega
na wprowadzeniu sekwencji genu kodującego ludzką insulinę do komórek pałeczki okrężnicy
(Escherichia coli) lub do drożdży piekarskich (Saccharomyces cerevisiae). W komórkach tych dochodzi do syntezy
insuliny, która po oczyszczeniu może być użyta w terapii cukrzycy.
Zastosowanie inżynierii genetycznej pozwala na uzyskiwanie dowolnych ilości
oczyszczonego hormonu oraz sprawia, że wykorzystanie trzustki zwierzęcej
w procesie produkcji insuliny ma coraz mniejsze znaczenie [2,3]. W Polsce
insulina ludzka dostępna jest od 1990 r.
Postęp biotechnologii umożliwił również wytworzenie metodą
rekombinacji DNA zmodyfikowanych cząsteczek insuliny – analogów, w których
np. podmieniono wybrane aminokwasy lub wydłużono łańcuch peptydowy w celu
uzyskania nowych właściwości fizykochemicznych i farmakokinetycznych.
Pierwsze analogii insuliny do praktyki klinicznej wprowadzono 10 lat temu.
Właściwości analogów insuliny pozwalają uzyskać lepszą
kontrolę glikemii poposiłkowej, przy niższym ryzyku hipoglikemii. Wchłaniają
się znacznie szybciej z tkanki podskórnej, ponieważ ich przemiana w formę
monomeryczną zachodzi w krótszym czasie, niż ma to miejsce w przypadku
dotychczas stosowanych insulin krótko działających [4]. Szybciej osiągają też
najwyższe stężenie w surowicy krwi i mają krótszy czas działania, co
zapewnia bardziej fizjologiczny profil. Zmniejszone jest również ryzyko
przyrostu masy ciała [5]. Zmodyfikowane cząsteczki insuliny mogą być podawane
bezpośrednio przed posiłkiem lub nawet tuż po jego spożyciu, co ma znaczenie
zwłaszcza u małych dzieci. Analogi stosuje się coraz szerzej w terapii
ciągłymi podskórnymi wlewami za pomocą osobistych pomp insulinowych [6].
Wskazania do insulinoterapii
Analogi insuliny ludzkiej mają zastosowanie w cukrzycy
ze skłonnością do hiperglikemii poposiłkowej, z otyłością lub nadwagą,
w cukrzycy o chwiejnym przebiegu. Poprawiają znacznie komfort życia osobom
młodym prowadzącym aktywny, nieregularny tryb życia.
Ze względu na właściwości farmakokinetyczne, analogi
insuliny można podzielić na szybko działające (aspart, lispro, glulizyna),
długo działające (detemir), w tym bezszczytowe (glargina). Mogą też
wchodzić w skład mieszanek dwufazowych, np. są dostępne połączenia szybko
działającego analogu lispro oraz insuliny o pośrednim czasie działania NPL
(insulina lispro z zawiesiną protaminową insuliny lispro), a także mieszanina
insuliny aspart oraz zawiesiny protaminowej insuliny aspart o średnio długim
okresie działania. Mieszanki te u chorych na cukrzycę typu 2 powodują
mniejszy wzrost glikemii poposiłkowej oraz lepiej naśladują fizjologiczny
sposób wydzielania insuliny niż mieszanka insuliny ludzkiej 30/70, czy insulina
NPH [7].
Pomimo ogromnego postępu w insulinoterapii nadal nie
rozwiązano problemu fizjologicznej metody podawania insuliny. We wszystkich
stosowanych systemach insulinę podaje się do krążenia dużego, a nie tak jak ma
to miejsce fizjologicznie, do krążenia wrotnego. Relacje między podażą hormonu
a wchłanianiem pokarmu również nie są doskonałe. Wyzwaniem dla diabetologów
jest obecnie opracowanie systemu naśladującego fizjologiczne wydzielanie
insuliny [4].
W cukrzycy typu 1, najczęściej w następstwie
przewlekłego autoimmunologicznego procesu niszczenia komórek β wysp
trzustkowych, dochodzi do bezwzględnego niedoboru insuliny. W cukrzycy typu 2
natomiast, oprócz zaburzeń wydzielania, występuje również upośledzenie
wrażliwości tkankowej na działanie tego hormonu (insulinooporność) [11]. Brak
jest również pulsów insuliny o małej amplitudzie, a oscylacje stymulowane przez
wahania glikemii mają mniejszą amplitudę i występują rzadziej. Po spożyciu
posiłku brak jest pierwszej fazy, natomiast faza druga jest opóźniona [11,12].
W obu typach cukrzycy zaburzenia wydzielania insuliny przyczyniają się do
hiperglikemii na czczo oraz do przedłużonych poposiłkowych wzrostów glikemii.
Zwiększone poposiłkowe stężenia glukozy (postprandial
glucose, PPG) mogą przyczyniać się do niezadowalającego wyrównania glikemii
oraz sprzyjają rozwojowi przewlekłych powikłań cukrzycy. Dowiedziono, że nie
tylko glikemia na czczo, ale również poposiłkowa bierze udział w powstawaniu
białek glikowanych, w tym w 20–40% hemoglobiny glikowanej [11,13].
Spośród ponad 30 milionów chorych na cukrzycę w Europie
większość (około 90%) stanowią osoby chore na cukrzycę typu 2, pozostałe
10% to chorzy na cukrzycę typu 1. Leczenie insuliną jest konieczne u około
20% wszystkich chorych na cukrzycę, z czego połowę z nich stanowią
chorzy na cukrzycę typu 1, a drugą połowę – osoby chore na cukrzycę typu 2,
u których leczenie samą dietą, wzrostem aktywności fizycznej i doustnymi
preparatami hipoglikemizującymi nie jest już skuteczne [2,3].
Insulinoterapia, zależnie od rodzaju cukrzycy, spełnia dwa
podstawowe zadania. Jest ona naturalną substytucją bezwzględnego niedoboru tego
hormonu u osób chorych na cukrzycę typu 1 oraz cukrzycę będącą następstwem
pankreatektomii. U chorych na cukrzycę typu 2 uzupełnia niedobór insuliny
endogennej oraz przyczynia się do przezwyciężenia insulinooporności.
Cele leczenia cukrzycy
Do podstawowych celów leczenia cukrzycy należy uwolnienie
chorego od dolegliwości i zapewnienie mu dobrej jakości życia oraz
skuteczne zapobieganie ostrym i przewlekłym powikłaniom cukrzycy.
Realizacja tych celów jest już częściowo możliwa, jeśli leczenie
hipoglikemizujące wytworzy stan „prawie normoglikemii”. Badanie DCCT (Diabetes Control and Complication Trial)
wykazało, że u chorych na cukrzycę typu 1 utrzymanie glikemii na poziomie
zbliżonym do normoglikemii zmniejsza ryzyko rozwoju nefropatii o 54%,
neuropatii o 60%, a retinopatii o 76%, opóźnia rozwój powikłań, poprawia stan
pacjentów z już istniejącą mikroangiopatią [7]. Natomiast badanie UKPDS (United Kingdom Prospective Diabetes Study)
dostarczyło dokładnych informacji o zależności pomiędzy wyrównaniem
metabolicznym cukrzycy typu 2 a ryzykiem rozwoju powikłań u tych chorych
[8]. Podobne, korzystne wyniki uzyskano w japońskim badaniu Kumamoto u
pacjentów chorych na cukrzycę typu 2 [10]. Badania te potwierdziły
wcześniejsze spostrzeżenia, że dobra kontrola glikemii wiąże się ze
zmniejszonym ryzykiem rozwoju powikłań cukrzycowych.
W praktyce klinicznej funkcjonują 2 typy insulinoterapii:
insulinoterapia czynnościowa (intensywna), przy pomocy wielokrotnych
wstrzyknięć insuliny lub przy użyciu pompy osobistej do ciągłej podskórnej
infuzji insuliny, oraz insulinoterapia konwencjonalna (najczęściej w formie
dwóch wstrzyknięć mieszaniny preparatów o szybkim i przedłużonym
działaniu) [2,3,14,15]. Decydując się na wybór sposobu insulinoterapii należy
uwzględnić potrzeby metaboliczne (wynikające z cech patofizjologicznych
cukrzycy), cele leczenia, styl życia chorego oraz możliwości techniczne
[14,15].
Wyniki badań wskazują, że insuliny konwencjonalne ze względu
na wolniejsze i opóźnione wchłanianie powodują poposiłkową hiperglikemię
[16,17]. Początek ich działania zaczyna się po około 30 minutach, szczyt
następuje po 1–3 godzinach, a całkowity czas aktywności wynosi około 6–8
godzin. Z tego powodu krótko działające insuliny konwencjonalne powinny być
podawane około 30 minut przed posiłkiem ze względu na wolniejszy i późniejszy
maksymalny wzrost ich stężenia we krwi. Związane jest to z czasem
potrzebnym na dysocjację heksameru cząsteczki insuliny w tkance podskórnej
do dimerów i monomerów, przed absorpcją do układu krążenia [18].
Najczęściej niezbędne są dodatkowe przekąski między posiłkami głównymi w celu
zabezpieczenia przed objawami przedłużonej hiperinsulinemii. Każdy rodzaj
insulinoterapii w cukrzycy niesie więc za sobą niebezpieczeństwo znacznych
dobowych wahań glikemii. Z tego też powodu szerokie zastosowanie znalazły
krótko, jak i długo działające analogi insulin [16,17,18].
Szybko działające analogi insuliny
Zdobycze inżynierii genetycznej pozwoliły na syntezę takich
analogów insuliny ludzkiej, które w formie monomerowej są szybko
absorbowane z tkanki podskórnej [21]. Szybko działające analogi insulin
mają trzy zasadnicze zalety:
• redukują poposiłkowe wzrosty glikemii
• w mniejszym stopniu powodują hipoglikemię
• są wygodne w stosowaniu (w porze posiłku).
Do grupy tej należy analog insuliny lispro o zmienionej
sekwencji aminokwasów w pozycji 28 i 29 łańcucha B cząsteczki
insuliny, czyli insulina Lys(B28)Pro(B29) oraz insulina aspart (AspB298,
wcześniej X14), w której prolina jest zastąpiona przez kwas asparaginowy
w 28 pozycji łańcucha B. Charakteryzują się one znacznie szybszym
początkiem działania (ok. 15 minut po wstrzyknięciu), maksymalne stężenie
uzyskują w ciągu godziny, a czas ich działania wynosi tylko 4 godziny
[18,20].
Zaletą insuliny lispro jest też mniejsza zmienność
wchłaniania, niższe ryzyko hipoglikemii i lepsza ocena przez pacjentów
[4,22]. Przeprowadzone w Polsce wieloośrodkowe badanie z zastosowaniem
tego preparatu wśród dużej liczby pacjentów chorych na cukrzycę typu 1
i 2 miało na celu ocenę bezpieczeństwa i jakości stosowania. Zbadano
wpływ czteromiesięcznej terapii insuliną lispro na samopoczucie chorych,
parametry wyrównania cukrzycy, częstość występowania objawów ubocznych
stosowanego leku oraz epizodów hipoglikemii. Ocenę jakości życia przeprowadzono
na podstawie odpowiedzi na pytania zawarte w “Kwestionariuszu jakości
życia” udzielanych przez pacjentów na początku i końcu badania. U ponad
połowy uczestników biorących udział w próbie klinicznej wystąpiły epizody
hipoglikemii, u około 30% ze stężeniem cukru we krwi poniżej 2,2 mmol/l.
Stanowi to od 0,234 do 1,636 przypadków ciężkiej hipoglikemii na jedną osobę
w ciągu 30 dni. Z klinicznego punktu widzenia tylko 8 przypadków uznano za
rzeczywiście poważne. W innych badaniach wykazano, że odsetek występowania
hipoglikemii u pacjentów przyjmujących analog insuliny był mniejszy niż u leczonych
insuliną regular [5,23,24]. Przeprowadzone badania potwierdziły, iż terapia
analogiem wpływa na zmniejszenie masy ciała pacjentów i ma korzystne
działanie na wartości ciśnienia tętniczego krwi [5]. Obserwacje te pozwalają
wnioskować pośrednio o zmniejszonej hiperinsulinemii w czasie stosowania
insuliny lispro, mimo że dobowe zapotrzebowanie na krótko działający analog
nieznacznie wzrosło.
Z badań przeprowadzonych w 20 ośrodkach w Polsce
wynika również, że stosowanie insuliny lispro jest bezpieczne i nie naraża
chorych stosujących ten lek na zwiększone ryzyko wystąpienia dolegliwości
związanych z działaniem ubocznym preparatu czy też zwiększenia epizodów
hipoglikemii [5]. Terapia analogiem spotkała się z dużą akceptacją i zadowoleniem
pacjentów. Potwierdza to fakt, że 665 osób z 761 biorących udział w próbie
klinicznej (84,7%), wyraziło chęć kontynuowania leczenia. Podobne wyniki
uzyskano w czasie poprzedniej próby klinicznej przeprowadzonej w Polsce
na znacznie mniejszej grupie pacjentów. Za największą zaletę insuliny lispro
leczeni uznali możliwość wykonywania iniekcji tuż przed posiłkiem, z czego
skorzystało 97% ankietowanych. Innymi słowy, pacjenci dysponowali większą
swobodą w określaniu czasu spożywanych posiłków, tak głównych, jak i dodatkowych
[22].
Do dyspozycji diabetologów pozostaje także szybko działający
analog insuliny glulizyna [14]. W porównaniu z innymi wcześniej
znanymi krótko działającymi analogami glulizyna daje identyczny efekt zarówno u
dorosłych, jak i u dzieci. Zjawiska niepożądane, jak np. hipoglikemia czy
wzrost masy ciała, są podobne jak w przypadku stosowania innych analogów.
Glulizyna sprawdziła się przede wszystkim w roli insuliny posiłkowej przy
zastosowaniu glarginy jako insuliny bazalnej. Okazało się, że zastosowanie
kombinacji tych 2 insulin redukuje w znacznym stopniu poziom glikowanej
hemoglobiny HbA1c. Liczne badania wykazały, że zastosowanie
glulizyny wraz z glarginą korzystnie wpływa na glikemię na czczo, glikemię
posiłkową oraz na poziom HbA1c. Leczenie takie może z powodzeniem
zastąpić zastosowanie osobistych pomp insulinowych [12].
Długo działające analogi insuliny – intensywna insulinoterapia
Dla rozwoju insulinoterapii ogromne znaczenie miał fakt
wykazania związku między przewlekłymi powikłaniami cukrzycy a stopniem jej
wyrównania. Okazało się, że najskuteczniejszą metodą wyrównania cukrzycy jest
leczenie basal-bolus, które najlepiej naśladuje fizjologię sekrecji insuliny
podstawowej i poposiłkowe zwiększenie jej stężenia, obserwowane w postaci
pików. Tę tezę zweryfikowano ostatecznie w badaniu DCCT [7]. Potwierdzenie
znaczenia metody zwanej intensywną insulinoterapią najbardziej zbliżoną do
fizjologii dało podstawę do udoskonalania metod podawania leku. Spowodowało to
rozwój technik iniekcyjnych przy użyciu tzw. penów lub pomp osobistych [3].
Istotnym elementem intensywnej insulinoterapii, obok bolusów
posiłkowych, jest konieczność zabezpieczenia tzw. poziomu podstawowego. W
klasycznej insulinoterapii uzyskuje się to poprzez iniekcję insuliny o
działaniu przedłużonym (np. NPH) lub długo działającej w godzinach
wieczornych. Wyprodukowanie długo działających analogów insuliny, czyli tzw.
insulin bezszczytowych, było ważnym osiągnięciem w zakresie poszukiwania
insuliny o równomiernym, 24-godzinnym działaniu. Przykładem takiego leku jest
analog HOE 901 o nazwie glargina. Insulina glargina jest pierwszym tego typu analogiem
zatwierdzonym do leczenia cukrzycy przez amerykańską Agencję ds. Żywności
i Leków (Food and Drug
Administration, FDA) w 2000 roku i wkrótce potem przez Europejską
Agencję Leków (European Medicines Agency,
EMA).
Po iniekcji podskórnej glargina tworzy heksamery trwalsze
i bardziej zwarte niż insulina ludzka, dzięki czemu jej wchłanianie jest
powolne i równomierne. Dzięki zamianie glicyny na kwas asparaginowy
w pozycji 21 łańcucha A i dodaniu dwóch cząsteczek argininy
w pozycjach B31 i B32 uzyskano przesunięcie punktu izoelektrycznego
z pH 5,4 insuliny natywnej do wartości 6,7.
W porównaniu z insuliną NPH wykazano lepszą skuteczność
glarginy, przy zastosowaniu mniejszych dawek, w utrzymaniu stałego poziomu
glikemii, zwłaszcza glikemii na czczo.
Farmakodynamiczne właściwości glarginy zostały rzetelnie
sprawdzone u chorych na cukrzycę oraz u zdrowych ochotników. Przeprowadzono
kilkanaście badań kontrolowanych, oceniających preparat glarginy w różnych
schematach leczenia u osób chorych na cukrzycę typu 1 lub 2. Zbadano
skuteczność obniżania glikemii, częstość hipoglikemii oraz oceniono jakość
życia pacjentów.
Obawy przed insulinoterapią
Lęk przed hipoglikemią jest jedną z głównych barier
w uzyskaniu optymalnej kontroli glikemii, opóźniających w czasie
zastosowanie insuliny u osób chorych na cukrzycę typu 2. Incydenty spadku
glikemii pogarszają jakość życia pacjenta i mogą wpłynąć negatywnie na
współpracę chorego z zespołem leczącym [8,9]. Porównania insuliny glarginy
i NPH dokonano w badaniach Lepore i wsp., w których wśród
20 chorych na cukrzycę typu 1 przeprowadzono próbę krzyżową [19]. W czasie
24-godzinnego badania metodą euglikemicznej klamry metabolicznej pacjenci
otrzymywali 0,3 j./kg m.c. W celu odzwierciedlenia aktywności insuliny
określano wskaźnik infuzji glukozy (mg/kg/min), czyli ilość glukozy podawanej
we wlewie dożylnym, potrzebnej do utrzymania stałego stężenia glukozy w surowicy
krwi. Wskaźnik ten był niższy po zastosowaniu insuliny glarginy w porównaniu
z NPH czy ultralente (p<0,05), natomiast był podobny przy zastosowaniu
ciągłego podskórnego wlewu insuliny (continuous
subcutaneous insulin infusion, CSII), czyli pompy indywidualnej z insuliną
lispro. Ten unikalny bezszczytowy profil działania preparatu zmniejsza ryzyko
wystąpienia hipoglikemii. Jednocześnie udokumentowano, że glargina działa całą
dobę i może ściśle naśladować złoty standard, jakim jest terapia CSII. W
innym wieloośrodkowym badaniu u 534 chorych na cukrzycę typu 1 porównano
ilość incydentów hipoglikemii przy zastosowaniu glarginy lub NPH w jednej
lub dwóch iniekcjach. Stwierdzono mniejszy odsetek hipoglikemii objawowych przy
stosowaniu glarginy w stosunku do insuliny NPH (39,9 vs. 49,2%
p<0,0219) oraz hipoglikemii nocnych (18,2% vs. 27,1%) przy glikemii poniżej
2,0 mmol/l. Ocenie poddano również częstość hipoglikemii u 695 pacjentów
chorych na cukrzycę typu 2 w zależności od pory zastosowania
glarginy: rano czy wieczorem i insuliny NPH wieczorem. Wykazano, że
stosowanie glarginy rano pozwala uzyskać lepszą kontrolę glikemii oraz mniejszą
liczbę incydentów hipoglikemii w porównaniu z glarginą podaną na noc
czy insuliną NPH, odpowiednio 17% vs. 23% czy 38% [19,20].
W kolejnych wieloośrodkowych, randomizowanych, otwartych,
24-tygodniowych badaniach (Riddle i wsp.) porównano skuteczność preparatu
zawierającego glarginę wśród 367 osób oraz NPH – wśród 389 pacjentów
rozpoczynających terapię insuliną z powodu niedostatecznej kontroli
glikemii przy stosowaniu jednego lub dwóch leków doustnych (pochodnych
sulfonylomocznika, metforminy lub tiazolidinedionów). Zaobserwowano, że
statystycznie znamiennie więcej pacjentów leczonych glarginą w skojarzeniu
z lekami doustnymi osiągnęło poziom HbA1c poniżej 7% przy jednoczesnym
braku nocnych hipoglikemii w porównaniu z insuliną NPH skojarzoną
z lekami doustnymi (p<0,05). W grupie leczonej analogiem wykazano
mniej nocnych hipoglikemii w porównaniu z grupą leczoną insuliną NPH
w skojarzeniu z lekami (p<0,002). Dodanie do terapii lekami
hipoglikemizującymi glarginy spowodowało średnią redukcję HbA1c o
1,7%, a prawie 60% chorych uzyskało docelowy poziom HbA1c równy lub
niższy niż 7% [22].
Długo działający analog insuliny – glargina – korzystnie wpływa
na jakość życia pacjentów. Jest to insulina bardzo dobrze oceniana, której
wygodne dawkowanie można dostosować do stylu życia chorego. Najważniejszą cechą
glarginy jest elastyczny sposób dawkowania (raz na dobę), co może poprawić
współpracę pacjenta z zespołem leczącym. Preparat może być stosowany o
dowolnej porze dnia, pod warunkiem że pora podania będzie stała podczas całej
kuracji. Glargina charakteryzuje się podobną dynamiką działania niezależnie od
miejsca wstrzyknięcia. Preparat działa 24 godziny, więc pozwala uniezależnić
porę iniekcji od pory posiłków [24].
Insulina glargina, ze względu na swoje opóźnione wchłanianie
z tkanki podskórnej oraz utrzymujący się przez 24 godziny bezszczytowy
poziom, może idealnie zastąpić ciągłą infuzję insuliny, jaką otrzymuje się
w wyniku ciągłego podskórnego wlewu przy pomocy pompy insulinowej. Analog
hormonu wystarczy podawać w jednej iniekcji na dobę, by otrzymać
podstawowy poziom insulinemii, konieczny dla prawidłowej kontroli glikemii
zarówno u dorosłych, jak i u dzieci powyżej 6. roku życia. Kontrola
glikemii jest lepsza niż w przypadku insuliny NPH. Wszystkie badania
wykazują niższy odsetek niedocukrzeń w przypadku stosowania glarginy. Lek
jest dobrze tolerowany i u większości pacjentów kontrola cukrzycy jest znacznie
lepsza niż w przypadku stosowania jeden czy dwa razy dziennie insuliny NPH
[24].
Podsumowanie
Wyniki wielu badań wykazały, że intensywna insulinoterapia
zmniejsza ryzyko rozwoju powikłań mikronaczyniowych w cukrzycy zarówno typu 1,
jak i 2. Ze względu na patofizjologię cukrzycy typu 1, podawanie
insuliny w postaci wielokrotnych wstrzyknięć jest jedyną metodą leczenia.
W przypadku cukrzycy typu 2 insulinoterapia jest stosowana dopiero
w przypadku nieskuteczności leków doustnych. Wprowadzenie insuliny może
zwiększyć ryzyko hipoglikemii, dlatego zalecane jest monitorowanie glikemii
w ramach samokontroli.
Zmiany glikemii w ciągu dnia u zdrowych osób są
wynikiem prawidłowego reagowania komórek β trzustki na stymulację
pokarmem. Insulina jest wydzielana dwufazowo: powolne wydzielanie podstawowe
(bazalne) odbywające się przez całą dobę oraz zwiększona sekrecja tego hormonu
po spożyciu pokarmu.
U chorych na cukrzycę fizjologiczny rytm wydzielania
insuliny jest zaburzony. W związku z tym odpowiednia kontrola
glikemii w ciągu doby może zostać osiągnięta jedynie przy zastosowaniu
postępowania terapeutycznego nakierowanego zarówno na poziom glikemii na czczo,
jak i na glikemię poposiłkową. Założeniem tej metody jest naśladowanie
fizjologicznego dziennego profilu wydzielania insuliny. Zadanie to spełnia
intensywna insulinoterapia wg schematu określanego mianem basal-bolus [25].
Egzogenna insulina bazalna powinna pokrywać w przybliżeniu
50% dziennego zapotrzebowania na ten hormon oraz naśladować, w sposób możliwie
idealny, fizjologiczne wydzielania insuliny. Podstawowe wydzielanie insuliny
można zapewnić stosując preparaty insuliny długo działające typu lente,
ultralente lub o pośrednim czasie działania, np. NPH. Długo działający analog
bezszczytowy – glargina, zapewnia stały poziom insuliny we krwi w ciągu
doby, zbliżony do fizjologicznego. Posiłkowe stężenie insuliny można najlepiej
zapewnić stosując szybko działający analog insuliny ludzkiej.
Podsumowując: insulinoterapia przy zastosowaniu nowoczesnych
preparatów analogowych zapewnia pacjentom chorym na cukrzycę najbardziej
zbliżony do fizjologicznego algorytm, zapewniający komfort życia i zapobiegający
przewlekłym powikłaniom.
Piśmiennictwo
1. Bolli
G.B. The pharmacokinetic basis of insulin therapy. Diab. Res. Clin. Pract.
1989;6:S3-S16
2. Binder
C., Lauritzen T., Faber O. i wsp. Insulin pharmacokinetics. Diabetes Care.
1984;7:188-199
3. Kang S.,
Brange J., Burch A. i wsp. Subcutaneous insulin absorption explained by
insulin’s physicochemical properties. Evidence from absorption studies of
soluble human insulin and insulin analogues in humans. Diabetes Care.
1991;14:942-948
4. Zonenberg A., Szelachowska M., Kinalska I. Zastosowanie
analogów w diabetologii. Endokrynol. Pol. 1999;50(supl.1):32-37
5. Sieradzki J. Leczenie insuliną. Cukrzyca. red. J.
Sieradzki, 2006;1:470-502.
6. Kinalska I., Szelachowska M., Zonenberg A. i wsp.
Bezpieczeństwo stosowania Humalogu u pacjentów z cukrzyca typu i i
II. Diabetologia Polska.
1997;4(supl.2):25-32
7. DCCT
Research Group. The effect of intensive diabetes treatment on the development
and progression of long-term complications in insulindependent diabetes
mellitus: The Diabetes Control and Complication Trial. N. Engl. J. Med.
1993;329:977-986
8. UKPDS
Group: Intensive blood-glucose control with sulphonyloureas or insulin compared
with conventional treatment and risk of complications in patients with type 2
diabetes. UKPDS 33. Lancet. 1998;352:837-853
9. Szelachowska M., Zonenberg A., Kinalska I. Wpływ
hiperglikemii poposiłkowej na rozwój przewlekłych powikłań cukrzycy.
Diabetologia Polska. 2000;7(supl.1):35-39.
10.
Rosenstock J., Schwartz S.L., Clark C.M. Jr. i wsp. Basal insulin therapy in
type 2 diabetes: 28-week comparison of insulin glargine (HOE 901) and NPH insulin.
Diabetes Care. 2001;24:631-636
11. Hedman
C.A., Lindstrom T., Arnqvist H.J. Direct comparison of insulin lispro and
aspart shows small differences in plasma insulin profiles after subcutaneous
injection in type 1 diabetes. Diabetes Care. 2001;24:1120-1121
12. Miles
H.L., Acerini C.L. Insulin analog preparations and their use in Children and
Adolescents with type 1 Diabetes Mellitus Pediatric. Drugs. 2008;10:163-174
13. Dain
M.P., Magnen A., Quinian D., Sert-Langeron C. Lantus and Apidra Insulin Glargine
and Glulisine. Clinical Evidence in T1DM. 2010;1-168
14. Garg
S.K., Ellis S.L., Ulrich H. Insulin glulisine: a new rapid-acting insulin analogue
for the treatment of diabetes. Expert. Opin. Pharmacother. 2005;6:643-51
15. Szelachowska M., Zonenberg A., Jakubczyk D. i wsp.
Ocena jakości życia chorych na cukrzycę typu i i II w czasie
leczenia Humalogiem. Diabetologia Polska. 1997;4(supl.2):43-48
16. Gough
S.C.L. A review of human and insulin trials. Diabetic research and clinical
Practice. 2007;77:1-15
17. McKeage
K., Goa K.L. Insulin Glargine: A review of its therapeutic use as a long-acting
agent for the management of type 1 and 2 diabetes mellitus. Drugs.
2001;61:1599-1624
18.
Rosenstock J., Park G., Zimmerman J. Basal insulin glargine (HOE 901) versus
NPH insulin in patients with type 1 diabetes on multiple daily insulin
regimens. U.S. Insulin Glargine (HOE 901) Type 1 Diabetes Investigator Group.
Diabetes Care. 2000;23:1137-42
19. Lepore M., Pampanelli S., Fanelli C. i wsp. Pharmacokinetics and Pharmacodynamics
of Subcutaneous Injection of Long-Acting Human Insulin Analog Glargine, NPH
Insulin and Ultralente Human Insulin and Continuous Subcutaneous Infusion of
Insulin Lispro. Diabetes. 2000;49:2142-2148
20. Ratner
R.E., Hirsch I.B., Neifing J.L. i wsp. Less hypoglycemia with insulin
glargine in intensive insulin therapy for type 1 diabetes. U.S. Study Group of
Insulin Glargine in Type 1 Diabetes. Diabetes Care. 2000;23:639-43
21. Hamann
A., Matthaei S., Rosak C., Silvestre L. HOE901/4007 Study Group: A randomized
clinical trial comparing breakfast, dinner, or bedtime administration of
insulin glargine in patients with type 1 diabetes. Diabetes Care.
2003;26:1738-1744
22. Riddle
M.C., Rosenstock J., Gerich J. Insulin Glargine 4002 Study Investigators.: The
treat-to-target trial: randomized addition of glargine or human NPH insulin to
oral therapy of type 2 diabetic patients. Diabetes Care. 2003;26:3080-3086
23. Bolli
G.B., Owens D.R. Insulin glargine. Lancet. 2000;356:443-445
24.
Witthaus E., Stewart J., Bradley C. Treatment satisfaction and psychological well-being
with insulin glargine compared with NPH in patients with Type 1 diabetes.
Diabet. Med. 2001;18:619-625
25.
Goykhman S., Drincic A., Demenghes J.C., Rendell M. Insulin Glargine: a review
8 years after its introduction. Expert Opin. Pharmacother. 2009;10:705-718