Glargina a nowotwory – co wiemy dziś, a czego nam brakuje?
Od czasu publikacji czterech prac podnoszących problem
związku pomiędzy stosowaniem insuliny glarginy w wyższych dawkach a
większą częstością występowania nowotworów minęło już prawie dwa lata. W tym
czasie nasza wiedza na temat mechanizmów powiązań cukrzycy i sposobów jej
leczenia z nowotworami uległa pogłębieniu i usystematyzowaniu. Mimo
iż opublikowano kolejne doniesienia traktujące o związkach terapii insuliną
z rozwojem nowotworów, to zagadnienie wciąż pozostawia więcej niewiadomych
niż sprawdzonych informacji. Celem niniejszego artykułu jest dokonanie syntezy naszej
wiedzy na ten temat z uwzględnieniem doniesień, które ukazały się od lipca
2009 roku.
Hemkens i współpracownicy w swojej pracy
zaobserwowali, że stosowanie insuliny w leczeniu cukrzycy wiąże się
z większą częstością występowania nowotworów [1]. Obserwację swą
autorzy oparli na analizie danych uzyskanych z baz danych ubezpieczenia
zdrowotnego z Niemiec. W tej pracy postawiono także tezę, że
stosowanie glarginy w wyższych dawkach wiąże się z wyższą niż
oczekiwano częstością występowania nowotworów. Trzy kolejne prace replikacyjne
nie zdołały potwierdzić obserwacji Hemkensa. Szwedzcy badacze stwierdzili: „(…)
nie uzyskano istotnego statystycznie wyniku (…) w odniesieniu do
nowotworów ogółem” [2]. W pracy szkockich uczonych z kolei
czytamy: „zastosowanie insuliny glarginy nie wiązało się ze zwiększonym
ryzykiem nowotworów ogółem ani nowotworów konkretnych lokalizacji w organizmie
pacjentów w Szkocji” [3]. Currie w swojej publikacji podkreśla:
„zastosowanie analogów insuliny nie wiązało się ze zwiększonym ryzykiem
nowotworów w porównaniu z insulinami ludzkimi” [4]. W tym
samym numerze „Diabetologii” zamieszczono analizę częstości występowania nowotworów
u pacjentów leczonych glarginą a uczestniczących w 5-letnim badaniu
z randomizacją porównującym progresję retinopatii u pacjentów leczonych
glarginą i insuliną NPH [5]. Nie wykazano, aby w obserwacji
dłuższej niż w cytowanych pracach ryzyko rozwoju lub progresji nowotworu
było inne u leczonych glarginą w porównaniu z otrzymującymi insulinę
NPH.
Kolejna, opublikowana w „Diabetologii”, analiza
częstości występowania nowotworów u pacjentów leczonych glarginą w kontrolowanych
badaniach klinicznych dokonana przez Home’a nie wykazała, aby stosowanie
glarginy było powiązane ze zwiększoną częstością rozpoznawania nowotworów [6].
Ponadto wewnętrzna analiza danych pochodzących od pacjentów uczestniczących
w badaniu ORIGIN nie potwierdziła zarzutów stawianych glarginie [7]. Co
więcej, warto przypomnieć, że w badaniach przedstawionych w czterech
publikacjach z „Diabetologii” śmiertelność z powodu nowotworów u
leczonych glarginą, niezależnie od zastosowanych korekt, była niższa niż
w grupie komparatora [1-4].
Wobec tak niejednoznacznych i słabych merytorycznie dowodów
instytucje odpowiedzialne za rejestrację i monitorowanie bezpieczeństwa
leków oświadczyły, że nie ma podstaw do zmian w zaleceniach do stosowania
glarginy. Lek ten wciąż posiada dopuszczenie do obrotu na terenie Unii
Europejskiej, Stanów Zjednoczonych oraz wszystkich innych krajów, które do tej
pory go zarejestrowały. Nie wprowadzono także żadnych ostrzeżeń ani ograniczeń
w dokumentacji leku, które limitowałyby jego zastosowanie w leczeniu
cukrzycy.
Podczas 70. Sesji Amerykańskiego Towarzystwa
Diabetologicznego w Orlando zaprezentowano pracę autorstwa Lee-Ming Chuang
i współpracowników pt. No evidence of Increased Risk of
Cancer Associated with Insulin Glargine Use – A Nationwide Propensity
Score-Matched Cohort Study [8]. Autorzy przeanalizowali dane z okresu 2004–2006
pochodzące od chorych na cukrzycę w wieku ponad 20 lat, u których
rozpoczęto leczenie glarginą (n=2 844) lub insuliną ludzką (n=2 804),
a którzy nie mieli dotychczas rozpoznanego nowotworu. Analizą objęto okres
od inicjacji insulinoterapii do momentu rozpoznania nowotworu, zgonu lub do
końca 2006 roku w zależności, które ze zdarzeń nastąpiło wcześniej.
W analizowanym okresie zidentyfikowano 33 przypadki nowotworów w grupie
stosującej glarginę (13,3 przypadku na 1000 pacjentolat) oraz 60 przypadków
w grupie stosującej insulinę ludzką (16,4 przypadku na 1000 pacjentolat).
Nie wykryto różnic w częstości występowania nowotworów ani śmiertelności
pomiędzy pacjentami stosującymi glarginę lub insulinę ludzką.
Mimo takich wniosków do glarginy przylgnął stygmat raka.
Niezależnie od poważnej krytyki zarówno metodologii, jak i zasadności
formułowania tak radykalnych zarzutów pojawiły się kolejne doniesienia
próbujące wykazać związek glarginy z rakiem. W sierpniu 2010 roku
Manucci wraz ze współpracownikami opublikowali własną analizę Doses of Insulin and Its Analogues and
Cancer Occurrence in Insulin-Treated Type 2 Diabetic Patients [9]. W
grupie pacjentów z rozpoznanym nowotworem wykryto większą częstość
stosowania glarginy w dawce wyższej niż 0,3 U/kg/dzień. We wnioskach
autorzy stwierdzili, że w analizach korelacji pomiędzy stosowaniem
insuliny i jej analogów a rakiem zawsze należy uwzględnić dawkę stosowanej
insuliny. Praca ta, podobnie jak wcześniejsze publikacje, ma jednak znaczne
ograniczenia metodologiczne i trudno na jej podstawie wyciągać wiążące
wnioski.
Od tamtego czasu sedno dyskusji koncentruje się nie na
związku insuliny z rakiem, a na powiązaniach cukrzycy, otyłości
i nowotworów. Jest to o tyle istotne, że związek otyłości, cukrzycy
i stopnia jej wyrównania z występowaniem nowotworów dyskutowany jest
już od dawna, a został nieco przesłonięty rozważaniami na temat związku stosowania
poszczególnych leków przeciwcukrzycowych z występowaniem nowotworów.
W publikacji Zhou i współpracowników z maja 2010 roku
zaprezentowano wyniki analizy danych pochodzących z populacji pacjentów
uczestniczących w badaniu DECODE pod kątem związku ich statusu glikemicznego
(stan przedcukrzycowy – prediabetes, nierozpoznana wcześniej cukrzyca oraz
znana cukrzyca) a występowaniem nowotworów [10]. Autorzy stwierdzili,
że w porównaniu z populacją z prawidłową kontrolą glikemii współczynnik
ryzyka zgonu z powodu nowotworu u mężczyzn wynosił odpowiednio 1,13 (95%
CI 1,0–1,28), 1,27 (95% CI 1,02–1,57), 1,71 (95% CI 1,35–2,17) w populacji
prediabetes, nierozpoznanej dotąd cukrzycy oraz z rozpoznaną cukrzycą.
Podobne wyniki zaobserwowano u kobiet. Ponadto wykazano wyższą
śmiertelność z powodu nowotworów żołądka, okrężnicy, odbytnicy
i wątroby u mężczyzn z prediabetes i rozpoznaną cukrzycą
oraz z powodu raka wątroby i trzustki u kobiet z prediabetes
oraz cukrzycą. We wnioskach autorzy stwierdzili, że stan przedcukrzycowy
i jawna cukrzyca zwiększają ryzyko zgonu z powodu raka. Ponadto
zaobserwowali liniową zależność pomiędzy zgonami z powodu jakiegokolwiek
nowotworu wraz ze wzrostem poziomu glikemii.
Z drugiej zaś strony należy przytoczyć opublikowaną po raz
pierwszy online w „Diabetologii” w październiku 2010 roku metaanalizę
dużych diabetologicznych badań z randomizacją (UKPDS, UKPDS metformin,
ACCORD, VADT, ADVANCE, PROactive, RECORD) przeprowadzoną przez Johnsona [11].
Miała ona na celu sprawdzenie czy poprawa kontroli cukrzycy może zredukować
ryzyko zdarzeń związanych z nowotworami u pacjentów chorych na cukrzycę typu 2.
Na podstawie zgromadzonych danych autorzy stwierdzili, że mimo iż w badaniach
obserwacyjnych wykazano, że hiperglikemia wiąże się ze zwiększonym ryzykiem
zgonu z powodu nowotworów, to wydaje się, że poprawa kontroli glikemii nie
ma wpływu na zmniejszenie ryzyka zdarzeń związanych z nowotworami. Ponadto
autorzy twierdzą, że na podstawie ich obserwacji nie wydaje się, aby
hiperglikemia była istotnym czynnikiem zakłócającym w badaniach
oceniających związek pomiędzy występowaniem nowotworów a stosowaniem leków
hipoglikemizujących.
Problem wpływu hiperglikemii oraz zastosowanego leczenia
insuliną na pojawienie się nowotworów podjęto także w pracy Association of Hyperglycemia and Insulin Usage
With the Risk of Cancer In Type 2 Diabetes: The Hong Kong Diabetes Registry
autorstwa Xilin Yang i współpracowników [12]. Badanie to było
badaniem kliniczno- kontrolnym. Przeanalizowano dane pochodzące od 4 623
pacjentów chorych na cukrzycę typu 2. Zidentyfikowano 973 pacjentów, u
których rozpoczęto leczenie insuliną, dla 971 przypadków spośród nich udało się
dopasować grupę kontrolną (proporcja 1:2, n=1935 dla grupy kontrolnej).
Częstość występowania nowotworów w populacji niestosującej insuliny była
znacznie wyższa (49,2 w porównaniu z 10,2 na 100 pacjentolat,
p<0,0001). Po dokonaniu korekt uwzględniających znane zmienne mające wpływ
na częstość występowania nowotworów uzyskano istotną statystycznie zależność ryzyka
występowania nowotworów od wartości HbA1c. Zastosowanie insuliny wiązało
się z niższym ryzykiem nowotworów (HR 0,17; 95% CI 0,09–0,032 dla
stosujących insulinę vs. nieleczeni insuliną). Śmiertelność w obu grupach
była identyczna.
Znaczenie ograniczeń metodologicznych, którymi obciążone są
publikowane wyniki badań sugerujące związek pomiędzy stosowaniem glarginy a
rakiem widać najlepiej na podstawie obserwacji populacji ocenianej w publikacji
Jonassona. 17 marca 2010 roku prof. Steineck podczas ustnej prezentacji
w trakcie 10th Annual Rachmiel
Levine Diabetes and Obesity Symposium w Las Vegas przedstawił wyniki
analizy danych pochodzących z przedłużonej o rok obserwacji pierwotnej
populacji. Pozwoliło to uzyskać 50% więcej danych niż we wcześniejszym badaniu.
Podczas gdy w analizie Jonassona u pacjentek stosujących glarginę ryzyko
raka piersi było prawie dwukrotnie wyższe w porównaniu z leczonymi
innymi insulinami, to po przedłużeniu obserwacji wykazano, że ryzyko to było
niższe niż w grupie kontrolnej i wynosiło 0,9. Różnica pomiędzy
badanymi grupami nie była istotna statystycznie. Praca opisująca wyniki badania
została zgłoszona do publikacji i, być może, już wkrótce poznamy dalsze
szczegóły.
Problem powiązania otyłości oraz cukrzycy i jej
leczenia z nowotworami jest złożony i niełatwo zaprojektować badanie,
które da jednoznaczną odpowiedź na nurtujące nas pytania. Jak dotąd mamy dane
pozwalające jedynie na przybliżenie się do zrozumienia tych zależności. W odpowiedzi
na niejasności związane z sugestiami powiązań glarginy z nowotworami
firma Sanofi-Aventis zainicjowała program badawczy prowadzony przez
niezależnych ekspertów z dziedziny diabetologii, onkologii i epidemiologii,
który ma za zadanie wyjaśnić, na ile to tylko możliwe, te kwestie. W skład
tego programu wchodzą trzy duże badania epidemiologiczne: Northern European Prescription Database Study pod kierunkiem prof.
Petera Boyle’a, International Study of
Insulin and Cancer (ISICA) pod kierunkiem prof. Luciena Abenhaima oraz Diabetes, Insulin and Malignancies Study
(DIMSum) pod kierunkiem prof. Johna Buse’a. To ostatnie badanie będzie
szczególnie interesujące ze względu na olbrzymią populację poddaną analizie.
Tylko w dwóch rejestrach diabetologicznych w Kalifornii zgromadzono dane
pochodzące z trwającej średnio 9 lat obserwacji ponad 700 tysięcy
pacjentów. Wyniki tych badań są oczekiwane pod koniec 2011 i w 2012
roku.
Zgromadzone dotychczas dane nie potwierdzają związku przyczynowo-skutkowego
pomiędzy stosowaniem glarginy a występowaniem nowotworów. Wiemy, że związek pomiędzy
nowotworami a cukrzycą jest złożony i nie da się wyizolować i ocenić
wpływów poszczególnych czynników. Każde jednak badanie, szczególnie dobrze
zaprojektowane badania epidemiologiczne na dużych populacjach dają nam szansę
na lepsze zrozumienie natury tych dwóch schorzeń. To, czego nam wciąż brakuje
w tej misternej układance być może zostanie uzupełnione po publikacji
wspomnianych wyżej wyników badań epidemiologicznych.
Piśmiennictwo
1. Hemkens
L.G., Grouven U., Bender R. i wsp. Risk of malignancies in patients with
diabetes treated with human insulin or insulin analogues: a cohort study.
Diabetologia. 2009;52(9):1732-1744
2. Jonasson
J.M., Ljung R., Talbäck M. i wsp. Insulin glargine use and short-term
incidence of malignancies-a population-based follow-up study in Sweden.
Diabetologia. 2009;52(9):1745-1754
3. Colhoun
H.M. Use of insulin glargine and cancer incidence in Scotland: a study from the
Scottish Diabetes Research Network Epidemiology Group. Diabetologia.
2009;52(9):1755-1765
4. Currie
C.J., Poole C.D., Gale E.A.M. The influence of glucose-lowering therapies on
cancer risk in type 2 diabetes. Diabetologia. 2009;52(9):1766-1777
5.
Rosenstock J., Fonseca V., McGill J.B. i wsp. Similar risk of malignancy with
insulin glargine and neutral protamine Hagedorn (NPH) insulin in patients with
type 2 diabetes: findings from a 5 year randomised, openlabel study.
Diabetologia. 2009;52(9):1971-1973
6. Home
P.D., Lagarenne P. Combined randomised controlled trial experience of malignancies
in studies using insulin glargine. Diabetologia. 2009;52(12):2499-2506
7. http://www.ies.org.il/ORIGIN_Press_Release_050809.pdf
8.
http://professional.diabetes.org/Abstracts_Display.aspx?TYP= 1&CID=79566,
dostęp: 2011.03.21 9. Mannucci
E., Monami M., Balzi D. i wsp. Doses of insulin and its analogues and
cancer occurrence in insulin-treated type 2 diabetic patients. Diabetes Care.
2010;33(9):1997-2003
10. Zhou
X.H., Qiao Q., Zethelius B. i wsp. Diabetes, prediabetes and cancer mortality.
Diabetologia. 2010;53(9):1867-1876
11. Johnson
J.A., Bowker S.L. Intensive glycaemic control and cancer risk in type 2
diabetes: a meta-analysis of major trials. Diabetologia. 2011;54(1):25-31
12. Yang
X., Ko G.T.C., So W.Y. i wsp. Associations of hyperglycemia and insulin
usage with the risk of cancer in type 2 diabetes: the Hong Kong diabetes
registry. Diabetes. 2010;59(5):1254-1260